Jesienna szaruga za oknem wzbudziła wśród pierwszoklasistów ochotę na miłe spędzenie czasu w klasie nie tylko nad książką i zeszytem, ale również na ciekawych zajęciach plastycznych. Ten wtorek był wyjątkowy, gdyż każdy uczeń mógł przynieść do szkoły swoją ulubioną zabawkę. Od samego poranka w klasie było wesoło, gwarno i kolorowo. Najpierw odbyła się prezentacja zabawek. Dzieci opowiadały o swoich ulubieńcach. Niejednokrotnie pojawiły się w ich oczach łzy wzruszenia świadczące o wielkim przywiązaniu do zabawek. Następnie każdy miał za zadanie namalować farbami obraz przyniesionej maskotki. Klasowa galeria została wypełniona pięknymi pracami. W kolejnym dniu tygodnia pierwszacy „ożywili” przyniesione z jesiennych spacerów kasztany i żołędzie. Na parapetach klasowych okien pojawiły się kasztanowe jeże, węże, konie, ludziki i wiele innych pomysłowych postaci. Zajęcia plastyczne rozwinęły twórcze myślenie małych artystów.